Dzień dobry, nazywam się Piotr Agnieszczak
To jest druga linijka






To jest pogrubione
To jest podkreślone
To jest pochylone
To jest pogrubione, podkreślone i pochylone



Ala ma kota






Miłość w Zakopanem
Sławomir - życiorys
formatowanie tekstu
Formularz
Oficjalny profil na FB
slawomirmusic@gmail.com
Tu powinno być zdjęcie Sławomira

Teraz już wszystko wiem, bawiłem grubo się w Ameryce (USA)
Gdzieś pod palmami raj, mówili: "Jedź! Bo tam podobno życie" (ooh)
To był przepiękny czas, życie tętniło w nas
Pamiętasz miła? (nie ma nas, nie ma nas, nie ma nas)
Lecz to w ojczyźnie właśnie nam się przydarzyła

Miłość, miłość w Zakopanem
Polewamy się szampanem
Rycerzem jestem ja, a ty królową nocy
Miłość żarzy w twoje oczy
Rozpędzona jak motocykl
Hej, wypijemy wszyćkie drinki aż do dna

Cekiny błyszczą twe, uśmiechem kusisz mnie DJ przygrywa
Splecione ciała dwa tak piękni ty i ja, szczęście napływa (ooh)
Choć na parkiecie tłum tu dzisiaj oprócz nas
Nikogo nie ma (nie ma nas, nie ma nas, nie ma nas)
Cześć, tu Sławomir, a w mych ramionach Magdalena!

Miłość, miłość w Zakopanem
Polewamy się szampanem
Rycerzem jestem ja a ty królową nocy
Miłość żarzy w twoje oczy
Rozpędzona jak motocykl
Hej, wypijemy syćkie drinki aż do dna

Poranek, jasny świt głowy leciutkie, bo to przecież góry
Na niebie słońce lśni ty jesteś dzisiaj mi przeganiasz chmury (ooh)
Buzi mi teraz daj a potem więcej, gdy będziemy sami (nie ma nas, nie ma nas, nie ma nas)
Bo od wiecora wyjdę znowu zacynamy

Miłość, miłość w Zakopanem
Polewamy się szampanem
Rycerzem jestem ja a ty królową nocy
Miłość żarzy w twoje oczy
Rozpędzona jak motocykl
Hej, wypijemy syćkie drinki aż do dna

Miłość, miłość w Zakopanem
Polewamy się szampanem
Rycerzem jestem ja, a ty królową nocy
Miłość żarzy w twoje oczy
Rozpędzona jak motocykl
Hej, wypijemy wszyćkie drinki aż do dna